Obserwatorzy

sobota, 7 maja 2016

Aniołki

Jak byłam ostatnio u Siostry mojej kochanej ...jednej z kilku ...żeby nie było ...ale ta to jest jędza od molestowania na łonie natury ...
nadłubałyśmy kilka aniołków


muszę zabrać się za konkretną produkcję bo potrzebuję na warsztaty szkolne ..na które wybieramy się razem ..tak tak dzieci będą ozdabiać nasze aniołki
a ja będę z nimi robić pamiętniki , przepiśniki ...złote myśli ...co kto będzie chciał
potrzeba nam trochę tego bo wiadomo dzieci to najbardziej wymagający ludzie ..i bezlitośni krytycy


a z sistrą mto najlepiej mi się lepi ..

7 komentarzy:

  1. Będziesz się Lucynko spełniać pedagogiczno-rękodzielniczo ? Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bedę prowadziła z siostrą warsztaty ..czy się spełnię to się okarze

      Usuń
  2. Tak coś wiem na temat dzieci są świetnymi obserwatorami i strasznie bezwzględnymi krytykami. Ale tu nie ma się czego czepić , bo aniołeczki przepiękne są !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń