Jak wszystkim wiadomo miesiącu maju u Danusi obowiązuje kolor marchewkowy....
piękny i bardzo modny ostatnio
sama osobiście bardzo lubię ten kolor i bardzo lubię marchewki ..gotowane i surowe ...
Dlatego musiałam po prostu do zabawy dołączyć
a oto mój aniołek w sukience tegoż właśnie specjalnego koloru
( on też lubi marchewki)
i pomimo , że jestem jego autorką i wykonawcą nie mam w kwesti jego adopcji nic do gadania ...moja siostra wzięła i zagarneła i zadecydowała "moj Ci on!!!" ..i co było robić ...jedzie do niej i tyle
Nie sądziłam , że aniołek ubrany w taki jaskrawy kolor będzie tak fajnie wyglądał ..a wygląda ...podoba mi się ten marchwekowy maj
Nie widać tego jeszcze bo jest mokry ale będzie powieszony na zielonej wstążce ..może danusia mnie nie wywali za brak zielonego
śliczny aniołek :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuńcudny aniołek
OdpowiedzUsuńmiło mi to czytać
UsuńPiękny aniołek :)
OdpowiedzUsuńfajnie , że się podoba
UsuńWstążka zielona i zadanie zaliczone na szóstkę. Aniołek jest przepiękny i bardzo mu do twarzy w marchewkowej sukience.
OdpowiedzUsuńteż mi się podoba ..taki żywy kolor pasuje do bladego ciasta
UsuńŚliczny aniołek pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńdzięki
UsuńJaki śliczny. I jak mu pasuje ta marchewkowa sukienka z koroneczką. Wcale nie dziwię się siostrze, że go natychmiast zaadoptowała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
tiaaa my tak mamy ..ja jej kradnę a ona mi
UsuńPiekny i to serduszko ... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna serduszku można umieścić napis lub datę
Usuńjest cudny, jeżeli tylko mogę scoś dodać, kolejnym razem otworek buziowy zrób ciut niżej niż nosek :) bedzie buzia bardziej wesoła, ale nie musiosz sie słuchać :)
OdpowiedzUsuńheheh wszyscy mi mówią że te moje mają taką zdziwioną buźkę
Usuńsłodziutki aniołek i do twarzy mu w tej marchewkowej sukience, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńTa sukienka bardzo mu pasuje:) Świetny aniołek :)
OdpowiedzUsuńno sama jestem zdziwiona , że taki pomarańcz też do aniołka pasuje
Usuńśliczny aniołeczek, ta koroneczka nadaje mu niezwykłego uroku
OdpowiedzUsuńlubię takie dodatki ...może nie są zbyt wyszukane ale takie "słodziutkie"
Usuńświetny ten aniołek :**
OdpowiedzUsuńŚliczny anioł,a siostrze się nie dziwię,że go zgarnęła :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńŚwietny jest :D ! bez naci też jest marchewkowy. Dziś robiłam porządki i powyciągałam mąkę ze schowków, myślałam o aniołkach no ale działka czeka :)
OdpowiedzUsuńno wiesz są rzeczy ważne i ważniejsze
UsuńŚliczny aniołek:)))
OdpowiedzUsuńŚwietny aniołek, fajne są te koronki :)
OdpowiedzUsuńJejku jaki słodziak :) Nie dziwię się siostrze,że go adoptowała :) Pamiętam jak kilka lat temu robiłam z córeczką aniołki z masy solnej jako mały upominek pod choinkę...ach...wspaniale powspominać :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńno w tym roku możecie też coś zrobić
UsuńSuper praca. Uwielbiam anioły małe i duże. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńCudowny marchewkowy aniołek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Na miejscu siostry postąpiłabym tak samo,aniołek do zakochania,a kolor szatki czyni go aniołkiem z charakterem
OdpowiedzUsuńBardzo ładny anioleczke w marchewkowym kolorze.Super Lucy,że znó pojawiłaś się w zabawie.Zapraszam częściej i pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńdanusiu podglądam was rególanie ..ale nie zawsze mam czas ...ale jestem tak czy siak
Usuń