czas taki , że trzeba było się zebrać i przygotować coś do położenia na groby co postoi dłużej niż żywe kwiaty ( bo te wiadomo piękne do pierwszych przymrozków)
a to moje dzieła
nie planowałam tego ale wyszły mi całkiem duże ( em mi takie galęzie przytargał)
na żywo wygladają dużo lepiej ..ale ja nie potrafię tego odpowiednio sfocić
Będę nieskromna ale moim zdaniem wyszły nieźle
co myślicie?
p.s.
Bozenko jak się dobrze przypatrzysz to znajdziesz tam coś od siebie ..nawet kilka cosiów
dziękuję bardzo
Jako wiązanki wydaja sie super , ale ja używam do wiązanek na to święto tylko chryzantem i róż [tak już mam] pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńNiezłe te wiązanki wyczarowałaś. Fajnie pomyśleć o takich sprawach odpowiednio wcześniej, a nie za 5 dwunasta.)))))))
OdpowiedzUsuńOczywiście, że dobrze wyszły :-)
OdpowiedzUsuń