a teraz mam przyjemność pokazać wam wianek , który wykonałam jako drugi z serii juta i jesień
Chciałam go podarować mojej drugiej wspaniałej koleżance ..los chciał inaczej i nie mogłyśmy się spotkać ...
nieistotne
jeszcze nie raz się spotkamy ..prawda Asiu?????
ładny wianek, fajnie ozdobiony
OdpowiedzUsuńdziękuję Edytko za miłe słowa
OdpowiedzUsuńŚliczny jest Lucynko :) A najważniejsze, że w nim jest kawałek Twojego serca :)
OdpowiedzUsuńW każdą naszą pracę wkładamy serce ale w niektórych jest go znacznie więcej ...sama wiesz
UsuńCzasem tak bywa, ale wiesz co się odwlecze...
OdpowiedzUsuńA wianuszek jest śliczny.
Pozdrawiam
Noooo ja myślę ..z resztą jak ona się w końcu nie zbierze to ja do niej pojadę i już
UsuńBardzo ładny wianek i zawsze możesz go wysłać, jeśli o spotkanie trudno.
OdpowiedzUsuńjabłuszka do schrupania :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kolorki, jest bardzo radosny, optymistyczny :D
OdpowiedzUsuń