Obserwatorzy

wtorek, 8 września 2015

pierwszy śnieg

Noooo nie mogłam się powstrzymać i pierwszy domek oprószył śnieg
tak było wczoraj
ale zima przyszła szybko w tym roku ...kto by pomyślał
i dzisiaj jest tak


niesamowite ...a ja wczoraj kupiłam w biedronce troszkę cebulowych bo na rabatkę "foprumową" muszę wsadzić
aaa i jeszcze w lidlu kupiłam dwie jagody bo były za pół ceny
mam już dwie na działce i zrobię sobie zagonki borówkowy ...(puki mam jeszcze miejsce ) heheh


Taki zwariowany dzień




13 komentarzy:

  1. Śniegowy domek wygląda cudnie, oj piękne będa bombeczki .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny domek :) ja też w biedronce pokupiłam cebulki, ale czosnków ozdobnych i przebiśniegów, bo resztę mam od cioci :) jeszcze teraz muszę znaleźć czas żeby je posadzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie spieszę się z sadzeniem bo zimy mamy lekkie i potem mi wyłażą z ziemi

      Usuń
  3. OBY TEN SNIEG POZOSTAŁ TYLKO NA ZDJĘCIU:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no we wrześniu to bym nie chciała ale w listopadzie ....

      Usuń
  4. Liczyłam że nie wytrzymasz -pięknie wygląda ośnieżony domek. A jak to będzie bombeczką........ Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeżeli chcesz borówke mieć u siebie na działce to musisz posadzić dwa różne rodzaje tych krzewów bo nie będzie owoców oraz podsypywać na jesień dużo trocinami bo lubią kwaśną ziemię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już mam dwie rożne na działce ..poza tym na działkach duzo odmian jest (u każdego inna )
      zamiast trocin można dać nawóz specjalny , korę i wiele innych ...
      mam trochę kwaśnolubnych na działce

      Usuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. O widzę nawrót choroby ogrodowej , no tak sezon jeszcze się nie skończył :D Lucy śliczny domeczek, a tym śniegiem to już mi święta przypomniałaś i już bym chciała choinkę ubrac, no tak jakoś hehe się rozmarzyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ośnieżony domek jest cudowny, ale niech zima jeszcze do nas nie przychodzi, a najlepiej niech nie przychodzi wcale - upałów chcę.

    OdpowiedzUsuń