Ja kupiłam jedno akrylowe na próbe. Potem nie wiedziałam co z nim zrobić. W sumie to dalej nie wiem. Wepchałam do środka 3 zielone piórka i uwiesiłam na wstążeczce.
A u ciebie zając czym przytwierdzony do chrobotka?
Ja kupiłam jedno akrylowe na próbe. Potem nie wiedziałam co z nim zrobić. W sumie to dalej nie wiem. Wepchałam do środka 3 zielone piórka i uwiesiłam na wstążeczce.
A u ciebie zając czym przytwierdzony do chrobotka?
Lucynko świetnie wyglądają te jajeczka 3D. Ciekawi mnie co to jest to coś w środku chyba zielone?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
to zielone to mech chrobotek reniferowy ..świetna sprawa i można go kupić w wielu kolorach w kwiaciarni
UsuńTakie jajo wyląduję chyba u mnie .Wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńMoże być że wyląduje....
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńJaka i bombki 3d sa fajne i faktycznie uzależniają
OdpowiedzUsuństrasznieeeeeeeee
Usuńjuż nogami przebieram ..kiedy będę mogła do hurtowni iść
OdpowiedzUsuńsuper jaja, fajnie to wygląda
OdpowiedzUsuńa dziękuje bardzo
UsuńJa kupiłam jedno akrylowe na próbe. Potem nie wiedziałam co z nim zrobić. W sumie to dalej nie wiem. Wepchałam do środka 3 zielone piórka i uwiesiłam na wstążeczce.
OdpowiedzUsuńA u ciebie zając czym przytwierdzony do chrobotka?
Ja kupiłam jedno akrylowe na próbe. Potem nie wiedziałam co z nim zrobić. W sumie to dalej nie wiem. Wepchałam do środka 3 zielone piórka i uwiesiłam na wstążeczce.
OdpowiedzUsuńA u ciebie zając czym przytwierdzony do chrobotka?
w środku jest styropian z jjaką wycięty i kleje klejem na gorąco
UsuńBardzo efektowne. Gdybym nagle w centrum miasta "zielsko" znalazła, to już wiem, czym mogłabym jutro zająć moją siedmioipółletnią siostrzenicę.
OdpowiedzUsuńw kwiaciarni znajdziesz
UsuńDzięki za podpowiedź :-)
UsuńOjejkuuuu!!!Jakie słodziutkie i urocze!Piękna sceneria zamknięta w jajeczku. SUper :) Buziaczki
OdpowiedzUsuńfajnie że się podoba
OdpowiedzUsuńLucy świetne są. Ja myślałam też o takich i o bombkach, ale nie dorosłam jeszcze do nich. Podziwiam :D
OdpowiedzUsuńMarzenko ja zakochana jestem w Twoich malowanych ...są bajeczne
Usuńzając też w inkubatorze? co ty, same wcześniaki masz? ;-D
OdpowiedzUsuń