Obserwatorzy

środa, 13 sierpnia 2014

kolejna księga

tym razem na urodziny mojej kochanej mamy
....no jak tak dalej pójdzie to bedzie można spokojnie powiedzieć , że w ksiegowości pracuję
heheh
tym razem trochę inne wykonanie
księga ze starej książki a w niej wklejone serce
co myślicie o takim połączeniu?
nie wiedzieć dlaczego znowu różowy wpadł mi w ręce ...




moja mama jest bardzo bardzo chora ....nie wiem co właściwie mogłabym jej podarować ..kiedy byłam dzieckiem największą radość sprawiały jej moje dziecięce laurki ...może i z tej się ucieszy....


11 komentarzy:

  1. Lucynko, ucieszy się, ucieszy...
    Piękna laurka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żeby tylko wyschła do jutra :)
      a w piątek się okaże
      czy się będzie podobała

      Usuń
  2. Cudowny podarunek dla wyjątkowej osoby!!! Jest urocza i delikatna:) Mama się ucieszy - zobaczysz:))) Zawsze uważałam, że podarowanie bliskiej osobie czegoś co wykonało się własnymi rękami, w które włożyło się całe swoje serduszko znaczy o wiele, wiele więcej niż najdroższy prezent kupiony w sklepie.
    Kochana jesteś księgową na medal;)
    Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję kochana Kasiu za takie piękne słowa

      Usuń
  3. podoba mi się! :)
    zapraszam do mnie, dopiero dołączyłam do Waszego grona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym milej mi witać Cię w moich progach
      z chęcią Cię odwiedzę

      Usuń
  4. Na pewno mama sie ucieszy. Księga jest śliczna i zyczenia piękne, a najpiękniejsze, że wykonane własnoręcznie :) serdecznie życzenia dla mamy przede wszystkim zdrowia i ulgi w cierpieniu oraz wielu dobrych ludzi na jej drodze :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lucy wydaje mi się że to jest właśnie prawdziwa księga:) Na takiej książce. Z resztą bardzo ładną ją zrobiłaś.Świetne kolorki i ten róż idealnie do niej pasuje. Mama na pewno była zachwycona gdy ją dostała. Z resztą kto by się nie cieszył z takiego prezentu. Najpiękniejsze są właśnie takie które płyną prosto z serca i są wykonane własnymi rękami:)

    OdpowiedzUsuń
  6. no cieszyła się ..na tyle na ile potrafi

    OdpowiedzUsuń